ołówek naukę rysunku odręcznego rozpoczęłam w 1996 r przygotowując się do egzaminu na architekturę
jeździłam wówczas co tydzień do Krakowa do szkoły rysunku KOLETEK (studiorysunku.pl)

kiedy po wielu latach powróciłam do rysowania zaczęłam właśnie od ołówka,
powroty bywają bolesne, kiedy człowiek przekonuje się, że dawne umiejętności gdzieś uleciały
i trzeba zaczynać niemalże od początku
potrzeba rysownia była jednak silniejsza od wszystkiego,
głowa przypominała sobie kolejne zasady a ręka właściwe ruchy,
zaczęły powstawać coraz lepsze rysunki

do ołówka mam ogromny sentyment, rysując nim czuję się najswobodniej,
kocham go,
po prostu,
jeszcze bardziej niż akwarelę
349: nad stawem
315: muszla
61: muszle2
62: muszle3
63: draperia
65: begonia
66: begonia1
348: galazka
67: liście
312: dzika roza
69: martwa natura
313: dzika
71: martwa natura2
72: krajobraz z lipą
74: krajobraz z lipą2
75: liść1
350: brzozy
352: brzozy
80: cebule1
351: las
353: galazka2
430: brzozy
431: brzozy1
432: nad stawem